18 października 2017 – Dzień Godności
Rano zebrały się trójki klasowe i razem z p. Agnieszką Kobierowską oraz p. Wioletą Zymni rozmawiały na temat „hejtu”. W czasie warsztatów „Hejt? Hejtu nie promuję, hejt banuję, bo reaguję” odbyła się „burza mózgów”, zebrane informacje zostały wykorzystane do utworzenia plakatów. Podczas dużej przerwy odbył się apel, na którym pokazano projekt na temat krzywdzącej roli hejtu. Projekt przedstawili uczniowie klasy 1TI Wojciech Król i Daniel Sułkowski. Uczniom pokazano również film youtubera Rafała Masnego, znanego z kanałów „Abstrachuje” oraz „To już jutro”.
Co oznacza słowo hejt? To spolszczona wersja słowa hate, czyli nienawidzić. Hejtem określa się działanie w Internecie, które jest przejawem złości, agresji i nienawiści. To wszelkie formy uderzenia w kogoś, nie tylko słowem (chociaż głównie nim), ale i grafiką czy filmem. Wielu internautów czuje się w sieci bezkarnych, dlatego chętnie obrażają innych użytkowników w czasie dyskusji, ale nie tylko ich. Celem hejterów są też znani z pierwszych stron gazet, czy raczej z głównych stron portali. Fala hejtu zalewa szczególnie fora dyskusyjne i komentarze w serwisach plotkarskich. Hejt pojawia się również w szkołach, wielu uczniów, którzy są słabsi, lepiej się uczą, czy po prostu mają inne zachowania i upodobania padają ofiarą wyzwisk i obelg od innych. Hejt to coś, z czym każdy próbuje walczyć, jednak jak udowodnił wcześniej wymieniony Masny, to nie hejterom należy mówić, że hejt jest zły, a ludziom którzy są hejtowani, mówić, że na hejt nie należy zwracać uwagi. Nie przejmować się, a wręcz lekceważyć takie zachowanie, ponieważ jak powiedział Masny: „hejter to dziecko niejdorzałe metrykalnie lub mentalnie”.
Autor: Wojciech Król, klasa I TI
Foto: Michalina Wruk, klasa IV TE